Przed 8-ą już go nie było.
Zabrał swoje silne ręce
i miękkie serce...
Zostawil pędzel, maszynkę do golenia
i trochę czarno-bialych fotografii...
Chciałbym, żeby został chociaż do południa.
Ale w południe świeciło słońce,
mróz delikatnie łapał za gardło,
ale jego już nie było...
Żegnaj dobry człowieku..
⚘⚘⚘
Pokój Jego Duszy... Przyjmij wyrazy współczucia, na pewno to bardzo ważna dla Ciebie osoba.
OdpowiedzUsuńTak Basiu...bardzo dziękuję.. niedługo się poskładam....
OdpowiedzUsuń