wtorek, 29 września 2020

SŁOWO

Na początku było słowo:

"drzewo", "wąż", "ptaki.."

"Ona" i "On",

"Ono",

na skale skrobane znaki.

Aż dnia pewnego,

gdy spać już się kładła planeta

pojawił się pierwszy,

nagi

i zupełnie bezradny poeta.

Wtulił się w słowo,

oniemiał,

skakać zaczął jak świerszcz,

złapał w lot słowo drugie,

skleił

i pierwszy stworzył wiersz.

Przeczytał raz

potem drugi,

wielce się nad tym zadumał,

padł koło słowa jak długi,

poczem z zachwytu umarł....





sobota, 26 września 2020

Narodziny poety

 Dziś 26 dnia września

mocą niniejszego dekreta

wiele spotkało Was szczęścia

narodził Wam się poeta..

Tu boki zrywać będziecie

we łzach  zatopicie swą duszę

po snu oprowadzę Was świecie

rozzłoszczę, pocieszę i wzruszę...  

Zatem nie patrzcie zdziwieni

jak na jakiego raroga

na mnie com wyrósł z podziemi,

by utkać z mych wierszy bloga..

To miejsce niech będzie do szczętu

jak dla Odysa Itaka

krainą cudnych momentów

z poezją ...Don Wiatraka.....